Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
addison Stażysta
|
Wysłany:
Śro 12:24, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell-Born
|
(Addison w myślach)Człowiek się poświęca, wchodzi do męskiego kibla i żadnej wdzięczność! Nawet na proste pytanie odpowiedzieć nie potrafi!(Tym razem już na głos)Wszystko ok?(czeka na jakiś ruch Marka)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Mark Administrator
|
Wysłany:
Śro 12:27, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
(Mark znowu traci przytomność)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
addison Stażysta
|
Wysłany:
Śro 12:32, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell-Born
|
(Addison się wydziera na korytarzu) Potrzebne nosze tutaj!(Przychodzą sanitariusze, zabierają Marka) Nie wiem co się mu stało, próbowałam go ożywić, ale coś bez sensu gada. O'Malley chodźcie tu! Zabierzcie go na urazówke... mogło mu sie coś w tym małym móżdżku poprzestawiać, aha i wezwijcie Shepherda, żeby mu tomografie głowy zrobił
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez addison dnia Śro 23:07, 04 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Callie Student medycyny
|
Wysłany:
Śro 23:06, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Gada bez sensu to on zawsze. Zemdlał??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Mark Administrator
|
Wysłany:
Śro 23:08, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
(Mark jest półprzytomny i dalej majaczy) Bla bla... blaaaa... xD ( Addison zaczyna płakać )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Callie Student medycyny
|
Wysłany:
Śro 23:09, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Addison przestań płakać. Zamiast tego powiedz mi co się stało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
addison Stażysta
|
Wysłany:
Śro 23:20, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell-Born
|
(Addison szlocha)Derek go pobił! Bo się dowiedział o naszym romansie... Tylko tyle słyszałam, potem już tylko widziałam nieprzytomnego Marka leżącego na podłodze. Ratujcie go! On nie może umrzeć! Tyle w nim życia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Callie Student medycyny
|
Wysłany:
Śro 23:24, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
<głaszcze Add po ramieniu> Addison on nie umrze. Derek nie zabiłby Marka po 1 dlatego, że nie chiałby pójść za niego siedzieć, a po 2 dlatego, że jest pożądny. <pod nosem> w miarę.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Mark Administrator
|
Wysłany:
Śro 23:27, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
Do kasacji ( może juz ktoś Marka uratuje?!?! )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
addison Stażysta
|
Wysłany:
Śro 23:28, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell-Born
|
(Addison szlocha) Skąd wiesz? Ocknął się na chwile... mówił coś, że jestem ślicz... nawet nie dokończył! A wcześniej to mu nawet za bardzo do słowa nie dałam dojść! O ja biedna, nieszczęśliwa(szloch)!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Bailey Student medycyny
|
Wysłany:
Śro 23:57, 04 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
(nadchodzi SUPERmiranda)
Addison, czego ryczysz? paznokieć Ci się złamał?
Sloan? czemu ten wypierdek leży na podłodze?
ktos zmywał podłoge, nie postawił plakietki że ślisko? nieeee, znów nas pozwą?
(podchodzi do Marka, wali do kilka razy z plaskacza po twarzy) no dalej Sloan, nie bądz baba, wstawaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Izzie Rezydent
|
Wysłany:
Czw 0:08, 05 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chehalis
|
*przybiega zdyszana Izzie* Dr Bailey, jak dobrze, że pania znalazłam. Właśnie przywieźli pacjenta. Niesamowity przypadek. *radosny uśmiech* Samochód go potrącił, tzn. przejechał, tzn. on sam się przejechał! Musi pani to zobaczyć!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Bailey Student medycyny
|
Wysłany:
Czw 0:21, 05 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
myslisz że ja nie widziaam w życiu człowieka rozjechanego przez samochód?
oj dziecino, ja widziałam flaki rozlewajace sie po autostradzie, jelito cienkie zaplatane w pasy bezpieczeństwa, puzzle na 158 kawałków z ludzkich kosci, które składałąm na stole operacyjnym przez cały weekend!
wiec nie zawracaj mi głowy jakims tam zwykłym potrąceniem!
zajmij sie tym sama, pokarz że umiesz nie tylko pozowac do zdjeć, że nie tracimy kasy trzymając Ciebie tutaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Izzie Rezydent
|
Wysłany:
Czw 9:31, 05 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 318 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chehalis
|
DrBailey, ale on sam!!!! Sam się przejechał!!!! *mina dziecka na widok góry prezentów pod choinką* Wsiadał do samochodu, chciała podnieść gazete leżącą na podjeździe i wypadł!! I się przejechał! *poważnieje* Ale żyje, jego stan jest stabilny, a to wyniki jego badań. Obawiamy się jedynie krwotoku wewnętrznego i śledzione może mieć uszkodzoną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Mark Administrator
|
Wysłany:
Czw 9:39, 05 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
(Mark odzyskuje przytomność i dławi się śliną )
Co sie... co się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|