Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mark Administrator
|
Wysłany:
Nie 22:36, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
(Mark wrzeszczy w niebogłowy. Addison przestaje go okladać a Mark dalej wraeszczy.
Addison nie ma pojęcia co sie dzieje. Mark łapie się za głowe i nadal wrzeszczy. Nagle Markowi na usta piana wychodzi i zaczyna sie trząść. Teraz Addison zaczyna wrzeszczeć z przerażenia. Widzi że Mark ma wstrzą mózgu i potrzebna mu natychmiastowa pomoc może nawet operacja ... zastanawia sie czy mu pomóc czy może zostawić na pastwę losu. Chętnie by to zrobiła po tym co jej zrobił ale jednak.. jednak .. powiedzial jej. Przyznal się do błędu a ona go chyba kocha po mimo wszystko.. musi mu pomóc!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
addison Stażysta
|
Wysłany:
Nie 22:43, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell-Born
|
(Zawsze coś, zawsze coś, temu nawet porządnie przylać nie można, bo albo zemdleje, albo wstrząsa mózgu dostaje, Addison policzkuje Marka, przygląda się, widać, że nie jest tak źle, jak to początkowo wyglądało, Addison wybiega na korytarz i krzyczy:) Przysłać mi tu szybko lekarza, Dr Sloan spadł z łóżka przez przypadek i ma wstrząs mózgu! Proszę go zabrać, zrobić szybko tomografie i rezonans i wezwać jakiegoś neurochirurga na konsultacje i informować mnie o stanie pacjenta(Addison z prawą ludzką nogą, która straciła uszkodzone od bomby ucho, które zostało w schowku, idzie korytarzem i wrzuca nogę do pomieszczenia z napisem 'Brudownik')
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Neurochirurg Pojedynczy przypadek
|
Wysłany:
Nie 23:01, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Kilka godzin później
( Mark lezy juz na oddziale, wreszcie przychodzi do niego neurochirurg)
Dziędobry Dr Sloan ( jarzy się). Jak sie pan czuje lepiej?
Miał pan chwilowa utrata świadomości? Przytomności? Jakieś urazy głowy?
Ktoś pana pobił w ciągu ostatnich kilku dni? Jakieś stresy? Oczuwął pan inność czy nierealność sytuacji?Na koniec wie pan skąd i dlaczego się znalazł w tym miejscu? Bla balblabla bla... Rozumie pan co mówie? Widzi pan mnie? Dobrze sie pan czuje? Może powtórzyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Mark Administrator
|
Wysłany:
Nie 23:07, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
NIE!! Broń boże nie chce słuchać tego belkotu po raz drugi!
Czuje się jakby mnie TiR przejechał. Co chwilę mdleje jak baba. Co ma pan na myśli po przez inność czy nierealność sytuacji? Może to że sam nie wiem co czynię?! A możę to żę moja już pewnie exkochanka pobiła mnie ludzką nogą którą znalazła w stercie zużytych ręczników?! ( naurochirurg zapisuje: "po zakończeniu leczenia skonsultować z psychiatrą" ). A może fakt że sypiam z kim popadnie , chociaz to dla mnie raczej codzienność ( neurochirurg dopisuje: "KONIECZNIE!!!")
Coś jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Neurochirurg Pojedynczy przypadek
|
Wysłany:
Nie 23:14, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Właściwie to tak.
No więc wie pan skąd i dlaczego się znalazł w tym miejscu?
Czy występował ból głowy, nudności, czasem wymioty, ogólnie złe samopoczucie, drżenie i uczucie miękkości rąk i nóg, niemożność skupienia się na problemie intelektualnym czy manualnym? I prosze zachowywać się poważnie droktorze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Mark Administrator
|
Wysłany:
Nie 23:20, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
(Mark stara się skupić) Tak wiem.. ( dzwięczą mu w uszach jeszcze słowa "Ty męska kurwo!").
kręci mi się w głowi, rzygam, czuję się jak męska dziwka i mimo szorstkiej i pewnej siebie fasady jestem samodestruktywny i czuje odrazę do samego siebie. Czuję nudnoci na samą myśl o sobie! Ciągle z nóg padam i wpadam na różne rzeczy, znaczy od kilku dni nie że zawsze! I co pan sugeruje.... czy też insynuje... co tam pan woli.. po przez.. chwile.. o czym to ja mówiłem? Aa... tak.. po przez niemożność skupienia się na problemie intelektualnym czy manualnym?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Neurochirurg Pojedynczy przypadek
|
Wysłany:
Nie 23:25, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
To co pan słyszy ( zaciekle cos notuje w notesiku z okładką w Kubusia i Hefalumpy ).
Chyba mam juz wszystko czego mi potrzeba. Klasyczny objaw Wstrząśnienia mózgu!
Jeżeli uraz nie spowodował uszkodzenia, stan wstrząśnienia mózgu powoli przeminie aż do całkowitego wycofania się wszystkich objawów choć ból głowy, karku i szyi, może utrzymywać się dość długo. Ma pan jakieś pytania? ( zamyka notes i znowu szczerzy się na Marka )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Mark Administrator
|
Wysłany:
Nie 23:30, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
Tak. Kilka a mianowicie:
Jak się pan nazywa? Kiedy z tad wyjdę? Czy.. jak ja sie tutaj właściwie znalazłem? (Mark całkowicie zglupiał) Pamiętam tylko .. pamiętam.. ( znowu dzwięczy mu w uszach "Ty męska kurwo!" ). Boże.. niby wszytko pamiętam a tylko fragmenty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Neurochirurg Pojedynczy przypadek
|
Wysłany:
Nie 23:38, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
No tak "niepamięć wsteczna". Może pan nie pamiętać szczegółów wypadku. Z czasem wszystko stanie się klarowne i jasne. Przeprowadzimy reszte badań a pan niech odpoczywa. Przyjdę za jakiś czas. ( idzie do drzwi; Mark oddycha z ulgą )
Aaaa.. ( wraca się; Mark znowu drętwieje ). Nazywam się Paul Adelstein. ( teraz już wychodzi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Mark Administrator
|
Wysłany:
Nie 23:42, 08 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course
|
( Mark intensywnie myśli ) Jak ten Paul A... Ad... który gra w Prison Break? Znaczy grał właściwie. Kurcze nawet podobny był ^^ Mniejsza z tym.. musze odpocząć. Na łeb mi się juz rzuca ( głowa go rozbolała od tego intensywnego myslenia ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Neurochirurg Pojedynczy przypadek
|
Wysłany:
Pon 0:01, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
( Paul na korytarzu wpada na Adison która stoi pod drzwiami i jak zwykle podsłuchuje )
A co pani tutaj robi?! ( już chce ją opieprzyć kiedy jego wzrok pada na identyfikator )
Dr Addison Montgomery Shepherd? ( szybko kartkuje karte medyczną Sloana )
To ta Addison jest upoważniona do wszelkich decyzji w związku z leczeniem i którą należe powiadomić o ewentualnym zagrożeniu życia Dr Sloana? ( Addison zatkało bo w życiu by nie pomyślałam żę Mark ją umieści w tej rubryczce ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
addison Stażysta
|
Wysłany:
Pon 11:29, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell-Born
|
Yyyy... eee... Słucham? Idę sobie nogi w brudowniku poszukać.(Neurochirurg w myślach: czy oni wszyscy w tym szpitalu są nienormalni!? Całe życie z debilami!)(Addison w dalszym szoku) Upoważniona?(Oh My God! I'm his person!) Do czego?(God! Już w życiu nie bedę podsłuchiwać!) Aha do decyzji w sprawie leczenia. Więc co z Markiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Neurochirurg Pojedynczy przypadek
|
Wysłany:
Pon 12:12, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Ah tak.. Nogi w brudowniku? ( mruzy oczy i mierzy ją wzrokiem od stóp do głów ).
Pan Sloan ma lekki wstrząs mózgu i wydaje mi sie że jest gotowy do wypisania. Reszte rekonwalescencji możę odbyć w domu. Myślę powinna go pani zabrać dzisiaj. (widzi zszokowany wzrok Addison) Bo są państwo parą right?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
addison Stażysta
|
Wysłany:
Pon 12:18, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell-Born
|
Już dzisiaj? Teraz?(Jak nie urok, to sraczka!) My właściwie nie...(a co go to obchodzi) Dzisiaj nie robią już wypisów, jest za późno, więc myślę, że nie zaszkodzi 12 h obserwacji, zabiorę go jutro(prawie się przeprowadzić zdąże).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Neurochirurg Pojedynczy przypadek
|
Wysłany:
Pon 12:26, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Och nic nie szkodzi ( uśmiecha sie serdecznie do Addison ) wypis juz sam przygotowałem. A pani zamiast szukaniem nóg w brudowniku zajmie się lepiej swoim kochankiem ( nachyla się do Addison i szepcze jej do ucha - "ludzie gadają")(znowu na głos i szpital słucha) i zajmie sie nim bo nic nie stoi na przeszkodzie żeby panią pozwać o znęcanie się a nawet oskarżyć o ten wstrząs mózgu. I niech pani nie wmawia mi przy okazji że po szpitalu walają się części ciała bo nic nie stoi na przeszkodzie rówzież temu żeby umieścić panią na oddziele zamkniętym razem z pani.. emm.. przyjacielem. Lepiej juz pójde bo jeszcze ciśnienie mi skoczy. Dobranoc. ( odchodzi i krzyczy przez ramie) i Lepiej żeby jutro go już to nie było..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|