Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meredith Główny Rezydent
|
Wysłany:
Pon 22:45, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle
|
Georgie!! Siadaj...Cristina mnie zostawiła, a ja przecież jestem w takim przyjacielskim..iik..nastroju..Joe, tequila dla Georga!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
George Rezydent
|
Wysłany:
Pon 22:50, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 350 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle
|
Joe nalej kila drinków od razu ... ze 3 na poczatek...(Od czego tu zaczać ..wystrzrza zebiska)... Mer ja juz tak dłuzej nie moge zyc(pije pierwszego drinka)... Nieweiem czuje cos jakby żona cos przedmna ukrywała, tylko nie wiem co...czuje sie tak jakbym miał w którymś momecie zginąć( udaje dziwaka)... Bożesztymój czuje coś takiego ze nikt nie zwraca na mnie uwagi.. jakby ktos mówił do mnie ale mnie w tym momecie nie było... Boze ja juz takkk nie chhcee (zaczyna jeczyć )...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Meredith Główny Rezydent
|
Wysłany:
Pon 22:53, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle
|
George..ja cie doskonale..iik..rozumiem...ostatnio śniło mi sie, że wpadłam pod autobus...straszne przeżycie...I na dodatek do mojego domu wprowadziła sie ruda!(rechot)..I co ja robie w tej..iik..sytuacji? Ide do domu żeby stawić jej czoło? Zapomnij! Siedze w barze i pije tequile...apropo tequili Joe bądź tak miły..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
George Rezydent
|
Wysłany:
Pon 22:57, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 350 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle
|
Joe zabieraj te kieliszki dawaj butle pełną tequlii ... Mera własnie słyszałam że masz stryszek do wynajęcia..czy to prawda??? (robi słodkie oczeta do Mer) Bo wiesz by nam sie przdał ten stryszek...dla mnie i dla żonci...bo teraz to my w 6 metrówym pokoikusie gniexdzimy...ciasno jak cholera (Co ona powie... musimy miec ten stryszek..przeciez da nam..)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Meredith Główny Rezydent
|
Wysłany:
Pon 22:59, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle
|
Stryszek!...Mam duuuży stryszek Georgie...duuużo kurzu...duuużo schodówchcesz mój stryszek Georgie? Prosze bardzo, przecież trzeba sobie pomagać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
George Rezydent
|
Wysłany:
Pon 23:04, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 350 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle
|
Bożesztymój Mer ja Cię kofammmm <żuca się na Mer i sciska ją z całej siły >( heh wiedziałem ze sie zgodzi) widzis zto jest życie ... bierze butle i wali z gwintu całą butelkę.. yhmm..hyk hyk... ( Hihi teraz to już mozna żyć)... Moze zagramy w lotki ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Meredith Główny Rezydent
|
Wysłany:
Pon 23:09, 09 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle
|
Georgie..czas do domu! Czas zmierzyć się z przeznaczeniem...i rudą. Jesteś dzielna Meredith...jesteś odważna Meredith...Niczego sie nie boisz Mere...aaaaj..cholera!!(Meredith ląduje na ziemi, ale udaje sie jej wyzbierać i pijackim krokiem wraca do domu)
Koniec Sceny 7
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|