Xtina/Burke :)

[Xtina lekko się zataczająć wychodzi z baru i wpada na Prestona]
Oooo, dr Burke.. Jaki pan wysoki *pijacki usmieszek* Cóż pana sprowadza tu?

Dr Yang <odkrywczo woła> Jesteś pijana!!! Nie powinnaś może wrócić do domu? Mogę cię odwieźć... No chyba że masz jakieś ciekawsze plany. A co ja tu robię to już mniej interesująca sprawa, człowiek czasem musi odreagowac po ciezkim dniu pracy... Chyba wiesz o czym mówię <uśmieszek>

Pijana?! Mój ukradziony pacjent okazał się zdrowy, moja przyjaciółka uchlała się zanim mogłam z nią pogadać i motor mi się zepsuł! Chyba mam prawo się urżnąć? I do jakiego domu? Do mojego jest za daleko... *pijacki śmiech*

W sumie ja tez przyszedlem sie napic, wiec moze wrocimy do srodka i urżniemy się razem? Chyba ze masz jakieś ciekawsze propozycje Smile

<czyt. uprawiajmy seks>

Ja już pić nie zamierzam, muszę jeszcze postudiować! Najlepiej pod okiem jakiegoś świetnego chirurga *puszcza oko*

PS Facet jesteś, Ty proponuj, gdzie na noc jedziemy Razz

Znam pewne swietne miejsce, gdzie mozna "miło spędzić czas" <śmiech> Chodź <bierze Cris za reke do auta, potem jedzie do naszego ulubionego hotelu Smile

>

[kamera skierowana na zamykające się drzwi pokoju hotelowego, z głębi słychać śmiechy i całusy] xD

Koniec scena którejśtam Wink