Partner Greys Anatomy World - witaj!
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna
->
Episode 01.03 - "Whiskey Lullaby"
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Seattle Grace Hospital
----------------
Witamy w Seattle
Nasza obsada
Nasze "Grey's Anatomy"
----------------
Gotowe odcinki
Episode 01.01 - "I don't like Mondays"
Episode 01.02 - "Wicked Game"
Episode 01.03 - "Whiskey Lullaby"
Episode 01.04 - "Hangovers and Memories"
Episode 01.05 - "Party in My Head"
Episode 01.06 - "Every Breath You Take"
Episode 01.07 - "The Lion Sleeps Tonight"
Episode 01.08 -
Episode 01.09 -
Odcinki specjalne
----------------
Wasza twórczość
"101 Nightmares"
Pracownia
Scenariusz
----------------
Pomysły
Rękopisy
Kulisy
Pole dyskusyjne
Montaż
Poza planem
----------------
Scenografia
Off Topic
Carrie's Ramblings
Rozmowy nt. forum
Seriale
Pogaduszki xD
----------------
'Cbox'
Chat
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
George
Wysłany: Sob 10:31, 14 Kwi 2007
Temat postu:
Mer genialniee.. pdsumowałaś super..
Alex1
Wysłany: Pią 22:45, 13 Kwi 2007
Temat postu:
no no ładne podumowanie
Meredith
Wysłany: Pią 22:23, 13 Kwi 2007
Temat postu:
końcowy v/o
Zastanawiam się dlaczego pomimo tylu możliwych komplikacji, niespodzianki nadal uchodzą w naszym życiu za coś niezwykle ciekawego i szczęśliwego. Chyba...mają swój specyficzny urok. Urok butelki tequili, którą zupełnym przypadkiem trzymamy w naszych rękach, urok zapachu babeczek przyrządzonych przez niespodziewaną dla nas osobę, czy urok krótkiej chwili zapomnienia, zazwyczaj kończącej się w barze z wyrzutami sumienia.Wiem... nierzadko zaskoczenie zdecydowanie przerasta nasze wyobrażenie rzeczywistości, ale czasem zamiast buntu przeciw niemu, lepsza jest po prostu zwyczajna akceptacja.
Dylan
Wysłany: Pon 22:09, 09 Kwi 2007
Temat postu:
chylę czoła...
addison
Wysłany: Pon 14:11, 09 Kwi 2007
Temat postu:
Świetne i na temat
Mer etatu pisania vo nikt Ci nie odbierze
George
Wysłany: Pon 14:02, 09 Kwi 2007
Temat postu:
ślicznie Mer ... tylko pozazdrościc takiego talentu
Alex1
Wysłany: Pon 13:03, 09 Kwi 2007
Temat postu:
powiem ci ze masz bardzo ladny styl pisania naprawde zazdroszcze ci..... a v/o oczywiscie swietny
Izzie
Wysłany: Pon 12:58, 09 Kwi 2007
Temat postu:
Mer, genialny, po prostu powalający. Gdybym nie wiedziała, skąd on, powiedziałabym, że to z GA, i że to jeden z najlepszych
Meredith
Wysłany: Pon 10:57, 09 Kwi 2007
Temat postu: voiceover
Jak na razie coś takiego zrobiłam na początek, na koniec napisze jak już będe wiedziałą jaka jest ostatnia scena
Kiedy byłam dzieckiem mama kupowała mi czekoladki z zabawką w środku. Kupując, nie wiedziało się co można tam znaleźć, cała zabawa polegała na efekcie zaskoczenia. Wpadałam w dziecięcą wściekłość gdy okazywało się, że zamiast wymarzonej lalki trafiłam na składany traktor. Niespodzianki i zaskoczenie nie przestają opuszczać nas z chwilą gdy przestajemy być dziećmi. Co więcej, nas- dorosłych atakują sprytniej i celniej, skutecznie odcinając nam drogę wyboru. Efektem może być oczywiście radość i szeroki uśmiech na twarzy szczęśliwie obdarowanego. Może nim też być natychmiastowa konieczność wizyty na ostrym dyżurze z podejrzeniem szoku psychicznego i palpitacji serca. Uwierzcie mi, na słowo 'niespodzianka' naprawde nie należy wpadać w przesadną euforie.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Programosy
Regulamin